Clapek
Administrator
Dołączył: 21 Mar 2006
Posty: 305
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ozorków
|
Wysłany: Sob 9:29, 25 Mar 2006 Temat postu: o blondynkach |
|
|
Blondynka wyjechała ze wsi do Warszawy i niemoże się połapać gdzie jest i co sie dzieje koło niej. Po pewnym czasie juz sie wogule cała zagubiła i podchodzi do jednego pana i mówi:
- Witam, która jest godzina? A on na to:
- Witam, jest za 15 18:00
- Ale ja się nie pytam za ile będzie 18:00 tylko która jest godzina. Więc?
- Spadaj wieśniaczko, niemam czasu rozmawiać z tobą
Jedzie blondynka samochodem z fioletowym kapeluszem na głowie.Zatrzynuje ją policjant i mówi:
-przekroczyła pani szećdzieiątke.
A ona na to:
-och tak ,mąż mówił mi, że ten kapelusz dodaje mi lat!!
Jedzie mąż z żoną(BLONDYNKĄ) i zatrzymuje ich policja.
POLICJA-dzieńdobry
MĄŻ-niezabardzo
POLICJA-dlaczego niema pan pasów zapiętych??
MĄŻ-teraz odpiąłem bo musze przecież wysiąść no nie???
ŻONA-przecież ty nigdy nie zapinasz pasów
POLICJA-a dlaczego nie działają światła???
MĄŻ-jak wyjeżdzałem to jeszcze działały,niewiem co jest
ŻONA-Mietek przecież ty te światła już naprawiasz 6 lat i nie możesz naprawić
MĄŻ-zamknij sie wkońcu ty głupia krowo!!!!!!!
POLICJA-czy mąż często tak na panią krzyczy???
ŻONA-nie tylko wtedy kiegy jest pijany Duza))) Pozdro
Trzy blondynki mogły spełnić po jednym swoim życzeniu. Pierwsza powiedziała:
- Mam takie długie nogi a chciałabym mieć jeszcze dłuzsze!
I wyrosły jej takie szczudła. Druga mówi:
-Mam takie piękne blond włosy ale chciałabym żeby były dłuższe i gęstsze!
I wyrósł jej taki las na głowie. Trzecia mówi:
-Jestem taka głupia, a chciałabym być jeszcze głupsza!
I zamieniła się w męzczyznę!!!
Pewna blondynka myje rano zęby.
Patrząc na tubkę marzy...
chciałabym być taką pastą,ma fajną tubkę i ta całodobowa ochrona...
Post został pochwalony 0 razy
|
|